lut 06 2006

Tyle tu spokoju między słowem a miłością....


Komentarze: 6

Świat się mieści w Twoich oczach i zdaje się kurczyć z dnia na dzień. W każdym dniu coraz dalej i zarazem coraz bliżej mi do Ciebie. Dziękuję, że nie sposób ogarnąć Cię sercem, które jest za nerwowe. Za to, że jesteś tak daleki i zarazem bliski i we wszystkim inny. Dziękuję Ci, że jestes odnaleziony i nieodnaleziony jeszcze. Niepoznany i nieodkryty.

"Tam gdzie jesteś pewnie jest dzień. W złote plamy słońc
Pewnie śmiejesz się  tak cudownie w pieszczotach roztańczonych chwil

Tu gdzie jestem jest teraz noc i najzimniejsza z zim
W iskierkach wspomnień grzeje się
w pamięci szukam Cię"

Dałeś mi bardzo wiele jednym dotykiem i garstką słów. Dałeś klucze do echa, łzę i poszept w ucho.


Słowa zlewają się i nie dochodzą do mnie. Chyba ktoś podnosi głos. Ale to nie ważne. Ja w głowie mam tylko Twój głos. Tylko Ty go możesz na mnie podnosić... Innych głosów nie ma.

 

Proszę, bądź. Choć przez chwilę.

awe_anka : :
kuska
07 lutego 2006, 17:14
żeby był... to jest najważniejsza.
Nadzieja.
07 lutego 2006, 14:54
\"i świat się zbudzi jedym marzeniem, gdy ty się staniesz moim sumieniem\"
pufka
07 lutego 2006, 14:16
i tego ci życzę skarbeńku- żeby byl...
07 lutego 2006, 13:45
\"To szumi ziemia. To drzewa z niej wyrastają. Niebo oddycha. Obłoki wychodzą z domu.
Przestrzeń ucieka. I tylko szafir na wargach.
I piasek złoty na włosach. I smutek podobny do dębu.\" (KIG)
06 lutego 2006, 21:36
Tylko mnie kochaj...
06 lutego 2006, 21:27
Właśnie... Bądź.

Dodaj komentarz