Archiwum 09 marca 2006


mar 09 2006 a ty, zaiste - wielki człowieku - bądz.
Komentarze: 7


jesteś - a jakby cię nie bylo
nieprzenikniony obcy
i tylko twój wzrok na sobie czuję
i widzę w nim strach i żal i dumę
i wszystko naraz dostrzegam
i zarazem nic - nie znam cię

stoisz - a jesteś nieobecny
jak byś nie na tym świecie przebywał
lecz na doskonalszym
gdzie krew ma nie cierpki
a rumowy smak

odzywasz się - slowa twoje nielogiczne
glos twoj słyszę - drżę
jestes - a nie moge napoić dloni
twoją osobą

"Prawdziwa poezja była, jest i będzie poniekąd inicjacją."

Tak sobię myślę - Twardowski to miał łeb. Łeb od biedronek. Zawsze prosto. Zawsze pięknie i ... ogólnie.

"Żeby moc tak nareszcie uprościć  - jedną milość wybrać z wielu miłości. Bliziutko już od tej prostoty do jedynej za Tobą tęsknoty."

awe_anka : :